Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Dla nadwrażliwych

Wygrzebane w sieci, piękne! POSŁANIE DO NADWRAŻLIWYCH Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi za waszą czułość w nieczułości świata za niepewność wśród jego pewności Bądźcie pozdrowieni za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych Bądźcie pozdrowieni za to, że odczuwacie niepokój świata jego bezdenną ograniczoność i pewność siebie Bądźcie pozdrowieni za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego brudu świata za wasz lęk przed bezsensem istnienia Za delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie Bądźcie pozdrowieni za waszą niezaradność praktyczną w zwykłym i praktyczność w nieznanym za wasz realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego Bądźcie pozdrowieni za waszą wyłączność i trwogę przed utratą bliskich za wasze zachłanne przyjaźnie i lęk, że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami Bądźcie pozdrowieni za waszą twórczość i ekstazę za nieprzystosowanie do tego, co jest, a przystosowanie do tego, co być powinno Bądźcie po

Dlaczego fora dla nerwicowców nie pomagają

Jakiś czas temu, by ściągnąć na mojego niewidocznego bloga więcej osób, dołączyłam na Facebooku do grupy o nerwicy lękowej. Udzielałam się tam około miesiąca, czytałam niemal wszystkie posty, próbowałam doradzać. Z dnia na dzień coraz więcej myślałam o tej chorobie… I doszłam do wniosku, że nie czuję się z tym dobrze, a wręcz – czuję się coraz gorzej – i opuściłam grupę. To nie było tak, że znów zaczęłam wpadać w nerwicę. Do tego mi było daleko, ale psychicznie mnie ta grupa dołowała. Dlaczego? Większość wpisów dotyczyła pytań o objawy („Czy wy też mieliście tak, że…?; Czy to normalne, że…, itd.) oraz o leki – kto co brał, jak działało, jakie skutki uboczne… Ten, kto wyszedł z nerwicy, wie, że to najgorsze pytania, jakie można zadawać. Powód? W nerwicy każdy objaw jest możliwy i nie ma sensu   porównywać się z innymi. Wbrew pozorom, to tylko chwilowo uspokaja, bo kiedy pojawi się kolejny objaw czy efekt uboczny leku, znów dana osoba o to zapyta. I tak w kółko. Pierwszą osobą,